Geoblog.pl    kubki    Podróże    Duchem w Meksyku cialem na Karaibach ;)    Wielka Krew - tylko dla doroslych!!!
Zwiń mapę
2010
12
lip

Wielka Krew - tylko dla doroslych!!!

 
Trynidad i Tobago
Trynidad i Tobago, Sangre Grande
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8553 km
 
Dosyc siedzenia w porcie!
W koncu zebralysmy nasze tylki zeby wyruszyc wglab wyspy.
Po nieudanych probach dostania sie do Wenezueli naszym planem bylo zobaczenie lasu deszczowego i zolwi. Aby to wykonac wychaczylysmy hostel kolo miejscowosci Sangre Grande organizujacy takie wycieczki. Wyruszylysmy tam po poludniu. Po wyjsci z autobusu jak zwykle nie do konca wiedzialysmy w ktora strone isc. Jakas starsza pani pokazala nam gdzie mamy stac zeby zlapac taksowke do Oropouche. Wlasciwie nie bylo by to nic dziwnego gdyby nie fakt ze ulica byla zamknieta z powodu transportu wiezniow. Stalysmy na przeciwko jakiegos zakladu karnego gdzie umieszone byly dwa wozy z wiezniami, ktorzy dziwnie krzyczeli kiedy tylko przyszlysmy. Troche rozsmieszone sytuacja ale lekko wystraszone ruszylysmy po kilku minutach w kierunku dworca autbusowego pytac sie o taksowki (i w tym momencie krzyki z wieziennych aut sie nasilily). Jakims cudem udalo nam sie wsiasc do auta i dojechac to upragnionej miejscowosci pod sam hostel. A wlasciwie pod dom, ktory byl na drugim pietrze nie dobudowany i wygladal na opustoszaly.
No tak sytuacja wygladala nastepujaco: wyslalysmy maila do wlasciciela z prosba o udostepnienie lozek dla nas. Ale poniewaz nie odpisal i nie bylysmy pewne czy beda miejsca i tak pojechalysmy pod znaleziony adres. Jak sie okazalo dom stal pusty. W drodze powrotnej spotkalysmy jakas pracownice tego miesca, ktora powiedziala ze moze nas przenocowac ale szefa nie ma i wycieczek nam nie zorganizuje.
Wrocilysmy wiec do Sangre Grande - jak sie okazalo po polsku znaczy Wilka Krew - do hotelu, ktory Mary znalazla 'na wszelki wypadek'.
Sa rozne hotele: biznesowe, spa, wielkie resorty dla turystow, butikowe i male prywatne hoteliki natomiast my trafilysmy do hotelu milosci (check in 6 pm. check out 6 am. oraz wynajmowanie pokoju na godziny). W cale nam nie przeszkadzalo to, ze musialysmy sie wynosic o 6 rano poniewaz miejsce wygladalo przerazajaco a na mysl o tym co sie moglo dziac w naszym pokoju nas odrzucalo nie wspominajac o klimatyzacji, ktora byla tak glosna, ze pewnie zagluszala wydobywajace sie z pokoju dzwieki odbywanych aktow seksualnych.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 81 wpisów81 14 komentarzy14 23 zdjęcia23 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
08.02.2013 - 13.03.2013
 
 
05.09.2011 - 10.10.2011